WyspanaMama #1: Różnice w zapotrzebowaniu na sen ze względu na płeć

WyspanaMama #1: Różnice w zapotrzebowaniu na sen ze względu na płeć

WyspanaMama #1: Różnice w zapotrzebowaniu na sen ze względu na płeć

Naturalne jest dla nas, że gdy rodzi się dziecko, młodzi rodzice mają mnóstwo obowiązków oraz zarwane noce. Pojawienie się nowego członka rodziny zawsze wiąże się ze sporymi zmianami w życiu. Jednak każdy z nas ma zbliżone potrzeby dotyczące odżywiania czy odpoczynku. Bycie Mamą to dbanie nie tylko o dziecko, ale również o siebie.

Sen w pierwszym roku życia

Noworodki przesypiają sporą część doby, bo aż 14-17 godzin. Jednak Rodzice mogą tego w ogóle nie zauważyć;) Często bowiem sen maluszka podzielony jest na sesje, które w skrajnych przypadkach potrafią wynosić 20 minut, również w nocy.

Koniec tzw. czwartego trymestru to nowy etap w życiu dziecka. W pełni ukształtowane niemowlę jest już gotowe do poznawania świata. Wszystko zaczyna być niezwykle ciekawe. Dla części dzieci oznacza to przejściowe zaburzenia snu. A Rodzice wpadają z deszczu pod rynnę;)

Pierwszy rok życia to dla dziecka ogromna rewolucja i czas niesamowitego rozwoju. Równolegle, według badań przeprowadzonych przez dr Kelly Sullivan z Georgia Southern University, Mamy odczuwają dotkliwe zmęczenie przez około 14 dni w miesiącu.  Tak duży deficyt snu i odpoczynku powoduje permanentne przemęczenie, którego nie sposób nadrobić jedną czy nawet kilkoma dodatkowymi drzemkami.

Kto ma czuwać, kto ma spać

Podział zadań w opiece nad maluchem zwykle wygląda tak, że po krótkim urlopie Tata wraca na pełen etat do pracy, a Mamie przypada pełen etat z dzieckiem. Czy też może raczej - pełna doba. 

W ciągu dnia Mama odpowiada na każdą potrzebę niemowlęcia. Jednocześnie dokłada starań, by dom nie wyglądał jak pobojowisko. W nocy wstaje, karmi, kołysze. Kilka pobudek, niespokojny sen. A potem kolejny dzień wypełniony opieką. Tu nie ma ferii świątecznych ani wakacji, gdyż nawet w czasie wolnym, dzień Mamy wygląda podobnie do innych.

Oboje Rodzice potrzebują snu. Z pewnością zaś, Mama potrzebuje go o wiele więcej niż jest sobie w stanie sama zapewnić.

W rodzinie może być tylko jeden bohater, który nigdy nie śpi, pozostaje zawsze w gotowości i nie grozi mu przemęczenie (pod warunkiem wymiany baterii). Jest nim Szumiś <3 Szumiący miś nie tylko przynosi ukojenie białym i różowym szumem, czuwa także nad spokojnym snem maluszka, automatycznie włączając się, gdy dziecko się obudzi lub zacznie płakać.

Ciąża, połóg, karmienie

Okres ciąży i połogu jest ogromnym wysiłkiem dla organizmu kobiety. Powrót do dawnej kondycji zajmuje wiele miesięcy i wymaga zdrowego odżywiania, ruchu oraz wypoczynku. 

Dodatkowo, ciało Mamy produkuje mleko i jest to również spory wydatek energetyczny. Tym bardziej, że wiąże się z karmieniem noworodka, a potem niemowlęcia przeciętnie kilkanaście razy w ciągu doby (przy tzw. karmieniu na żądanie).

Kobiety potrzebują więcej snu 

Aktywna i czujna przez całą dobę Mama, musi mieć czas na solidną regenerację. Od jej kondycji i uważności zależy dobrostan i bezpieczeństwo dziecka. Wraz z postępującym przemęczeniem, wzrasta również ryzyko wielu chorób typu cukrzyca, otyłość, nadciśnienie, osłabienie odporności. 

Co więcej, australijskie badania przeprowadzone przez Duke University w Durham pokazują, że kobiety potrzebują więcej snu niż mężczyźni, ponieważ myślą wielozadaniowo. Ich codzienność polega na łączeniu wielu funkcji – zawodowych, domowych, macierzyńskich, przez  co po całym dniu odczuwają większe zmęczenie.

Tymczasem nadal to właśnie Mamy zwykle wstają w nocy, gdy dziecko płacze. Według wspomnianych badań autorstwa dr Kelly Sullivan, posiadanie dziecka wpływa negatywnie na jakość i długość snu matki, natomiast niemal wcale nie ma wpływu na sen ojca. 

Na szczęście świadomość na tym polu wzrasta. Coraz częściej to właśnie Tata jest bohaterem, który przejmuje trudy części nocnych pobudek. Jak się bowiem okazuje, spanie na zmianę może przynieść Rodzicom więcej korzyści, niż można się spodziewać.

Na zdjęciach: www.instagram.com/anacrumb/